Zgromadzenie Sług Pocieszyciela (SP)
Servi Sancti Paracliti
Congregation of the Servants of the Paraclete
Congregazione dei Servi del Paraclito
Congregación de Siervos del Paráclito
Congregação dos Servos do Paráclito
Congrégation des Serviteurs du Paraclet
Kongregation der Diener des Heilgen Paraklet
Zgromadzenie złożone z księży i braci zakonnych.
Data i miejsce założenia:
1947 rok - USA
Założyciel:
o. Gerald Fitzgerald
Liczby:34 , w tym 18 kapłanów *dane z 2005 roku
Słudzy Pocieszyciela obecni są w krajach: USA, Filipiny, Wietnam.
Dom generalny: Filipiny (Tagaytay)Habit aktualny:
Szary habit przepasany czarnym paskiem z różańcem, szary szkaplerz z kapturem, na piersi po lewej stronie znak zgromadzenia symbolizujący Ducha Świętego |
Duchowość zgromadzenia związana jest z tradycją karmelitańską, która przejawia się w poszukiwaniu jedności z Bogiem ponad wszystko na wzór św. Teresy z Avila, św. Jana od Krzyża, św. Teresy od Dzieciątka Jezus oraz s. Elżbiety od Trójcy Świętej. Dążenie to umacniają składane śluby zakonne: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.
Życie modlitewne zgromadzenia skupia się wokół codziennej Mszy Świętej, adoracji Najświętszego Sakramentu, Liturgii Godzin oraz modlitwy wspólnotowej, do której zaproszeni są także mieszkańcy prowadzonych przez braci domów. Ważnym elementem jest również modlitwa za kapłanów.
Powołaniem braci jest bycie sługami wiernymi Duchowi Świętemu, który jako Jedyny prowadzi do prawdy i potrafi napełnić swoją uzdrawiającą miłością. Aspekt służby widoczny jest nawet w terminologii: przełożeni w zgromadzeniu nazywają się sługami, a przełożony generalny: sługą generalnym.
Działalność:
Prace podejmowane przez zgromadzenie skupiają się wyłącznie na niesieniu pomocy księżom i braciom zakonnym przeżywającym trudności w powołaniu m.in. uzależnionym od alkoholu czy pogrążonym w depresji, mającym trudności z zachowaniem celibatu, a nawet osobom z zaburzeniami seksualnymi, w prowadzonych przez zgromadzenie domach pomocy. Bracia wykorzystują wszelkie środki dostępne w medycynie, psychoterapii, poradnictwie. Jednak podstawą całego leczenia i pomocy jest odnowienie więzi z Bogiem, dopiero później zapewnienie poczucia zrozumienia i braterstwa pośród współbraci oraz profesjonalnej pomocy terapeutycznej. Wiąże się to z przekonaniem, że wszelkie uzdrowienie pochodzi ostatecznie od Chrystusa.
Narodziny specyficznego charyzmatu Zgromadzenia Sług Pocieszyciela poprzedził szereg zdarzeń, których doświadczył jego założyciel o. Gerald Fitzgerald w swoim kapłańskim posługiwaniu. Pierwsze miało miejsce, gdy na plebanię o. Geralda będącego proboszczem, pewnego zimowego wieczoru zapukał bezdomny mężczyzna prosząc o posiłek. Po jego spożyciu, odchodząc mężczyzna wyznał, że kiedyś był księdzem. Spotkanie z kapłanem, który opuścił służbę, a dziś żył jako żebrak sprawiło ogromne wrażenie na o. Gerladzie. Od tego czasu zaczął on dostrzegać, że wielu z jego współbraci w kapłaństwie przeżywa różnego rodzaju kryzysy, doprowadzające nieraz do porzucania swojego powołania.
Niedługo po tym wydarzeniu o. Gerald, wstąpił do Zgromadzenia Krzyża Świętego w 1933 roku. Nieustannie towarzyszyło mu pragnienie otwarcia domu dla księży w kryzysie, w którym mogliby znaleźć pomoc, co jednak nie było możliwe, ponieważ tego typu posługa nie mieściła się w charyzmacie zgromadzenia, którego był członkiem. W czasie II Wojny Światowej został kapelanem wojskowym służąc amerykańskiej armii w czasie działań wojennych. I tu ponownie spotkał się z księżmi, którzy w skutek tragicznych doświadczeń wojennych oddalali się od swojego powołania i wiary.
Po powrocie z wojny za radą i pozwoleniem swoich przełożonych podjął zdecydowane działania w celu założenia nowego zgromadzenia. W tym celu zwrócił się listownie do czterech biskupów, przedstawiając im swoje pragnienie. Odpowiedź przyszła tylko jedna od arcybiskupa Santa Fe. Z jego pomocą, w 1947 roku udało się nabyć stary zajazd w Jemez Springs w stanie Nowy Meksyk, który stał się kolebką Sług Pocieszyciela. Dziś wspólnota jest zgromadzeniem na prawie papieskim.
Po powrocie z wojny za radą i pozwoleniem swoich przełożonych podjął zdecydowane działania w celu założenia nowego zgromadzenia. W tym celu zwrócił się listownie do czterech biskupów, przedstawiając im swoje pragnienie. Odpowiedź przyszła tylko jedna od arcybiskupa Santa Fe. Z jego pomocą, w 1947 roku udało się nabyć stary zajazd w Jemez Springs w stanie Nowy Meksyk, który stał się kolebką Sług Pocieszyciela. Dziś wspólnota jest zgromadzeniem na prawie papieskim.
Strony www:
www.theservants.org
Aktualizacja: 14.11.2014